Anonim

Tak to się robi. Każdy to umie.
[Zobacz materiał]

DT 75 Popularny det...
Takie i większe " stalińce " budowały Polskie drogi za Gierka.
Drogi,elektryfikacja a pożyczkę wziął bo reparacje wojenne ruscy ukradli...
[Zobacz materiał]
Takie i większe " stalińce " budowały Polskie drogi za Gierka.
Drogi,elektryfikacja a pożyczkę wziął bo reparacje wojenne ruscy ukradli...

@Anonim (marcin g)
Słuchaj ,ja prawie nigdy nie używam antybiotyków rzec by można,że raz na 10/12 lat...
No i nie każdy przechodzi ciężko..
Ja przez rok dochodziłem ćwiczeniami do dawnej sprawności fizycznej a problemy były z wydolnością oddechową właśnie.
[Zobacz materiał]
Słuchaj ,ja prawie nigdy nie używam antybiotyków rzec by można,że raz na 10/12 lat...
No i nie każdy przechodzi ciężko..
Ja przez rok dochodziłem ćwiczeniami do dawnej sprawności fizycznej a problemy były z wydolnością oddechową właśnie.

@Anonim jak byś miał covida to byś wiedział, tego nie pomylisz z grypą, tej duszności nie da się pomylić, grypa przy tym to pryszcz
[Zobacz materiał]

@Anonim (marcin g)
W 2019 bardzo ciężko przeszedłem " grypę "...
2 serie antybiotów i rok dochodziłem do siebie...
Potem dowiedziałem się,że we Francji już był krowid tylko jeszcze o tym nie wiedzieli...
Tak więc moje wrodzone przeczucie mówi mi...
PS
Z moich stron to co nie dało się ukryć to lekarz przekręcił się na zakrzep.
[Zobacz materiał]
W 2019 bardzo ciężko przeszedłem " grypę "...
2 serie antybiotów i rok dochodziłem do siebie...
Potem dowiedziałem się,że we Francji już był krowid tylko jeszcze o tym nie wiedzieli...
Tak więc moje wrodzone przeczucie mówi mi...
PS
Z moich stron to co nie dało się ukryć to lekarz przekręcił się na zakrzep.

ze wszystkich zaszczepionych znajomych, przyjaciół i rodziny nikt nie miał jakichkolwiek powikłań, natomiast niezaszczepieni pomału się wykruszają, leżałem na oddziale covidowym, widzałem jak ludzie którzy moglisię zaszczepić nie zrobili tego i wychodzili jako inwalidzi z 75% zwłóknonymi płucami, do toalety 5 metrów bez tlenu po ścianie chodzili, ja przechorowałem, zaszczepiłem sie i czekam na 3 dawkę, moi rodzice po 80tce sa już po 3, dla matki z astmą i cukrzycą covid byłby wyrokiem śmierci, antyszczapionkowców czeka selekcja naturalna i wymieranie...
[Zobacz materiał]