

Przecież to proste, tamto to chyba wersja dla blondynek i wcale nie mam na myśli koloru włosów lecz stanu duchowego xD

Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.Załaduj wszystkie komentarze


Takie zaproszenie na imprezę to ja rozumiem, potem mąż do żony mówi, że idzie ich uspokoić, bo jest za głośno, a tu może sobie wypić xD

Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.Załaduj wszystkie komentarze
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.