chyba nie leci, bo to ostatnia wieczerza na pokładzie...

częściowo się zgodzę, że z dzieckiem się nie wygra i moja pierwsza żona właśnie tak zrobiła, no ale za drugim razem człowiek jest mądrzejszy i po 20 latach z drugą żoną moge powiedzieć, że może nie 5x w tygodniu, ale średnio co drugi dzień i dziecko nie jest żadną przeszkodą, no chyba że już chodzi...

( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)

życzę ci tego z całego serca

Tak z ciekawości...

Obecna podwyżka cen nie przypomina Wam szokowego planu tego co nie chciał odejść a konkretnie :
" LIKWIDACJI STAREGO PORTFELA " ???

Mi się wydaje,że coś się szykuje i nie będzie to miłe dla ciomnyj rabocij narod...

Zawsze gdy słyszę wrzask opon przy starcie wiem,że to jakiś gówniak pali opony swojemu staremu...
Jeszcze do poldka caro 1,6 założyłem pirelki ale wiedziałem ile kosztują więc trick z zawróceniem kierunku jazdy na miejscu (Równoczesny gaz - hamulec - skręt kierownicą ) zrobiłem tylko raz...
PS
Dla potomności :

Polonez do użytku nadawał się tylko na gaźniku ponieważ ten następny miał 1 wtrysk i 4 kanały różne długości więc od razu z taśmy można go było śmiało oddać na złom...

Hej

@Anonim xd